Polska okazała się dobrym terenem na inwestycje w przydomowe instalacje fotowoltaiczne. Niesie to z sobą wiele korzyści, jak czystsze powietrze a sama energia jest pozyskiwana z ekologicznego, odnawialnego źródła. Ustawa mówi, że inwestycja ta nie wymaga zgód a nadwyżkę wyprodukowanego prądu oddaje się do zakładu energetycznego, który magazynuje energię u siebie i pobiera się w momencie, gdy jest ona potrzebna.
Fotowoltaika Gdańsk – zapoznaj się z fotowoltaiką.
Dzięki takiemu rozwiązaniu gospodarstwo domowe staje się niezależne energetycznie. Taki zakup zwraca się po kilku latach, albo nawet szybciej dzięki oferowanym dotacjom czy zwrotowi podatku. Jednak nie zawsze inwestycja jest skuteczna. Są sytuacje, gdzie w zupełności wystarczy tradycyjne pobieranie energii z sieci.
Niskie rachunki
Przed inwestycją należy spojrzeć na rachunki, jakie gospodarstwo płaci za prąd. Głównym celem zakupu instalacji fotowoltaicznej jest obniżenie opłat. Z ekonomicznego punktu widzenia, im mniej pobieranej energii tym mniejszy sens zakładania instalacji.
Aby przydomowe panele miały sens, potrzebna by była mikroinstalcacja. Jednak im mniejsza ilość paneli tym większe średnie koszty inwestycji, gdyż bez względu na jej moc potrzebne są takie same elementy.
Zmiana miejsca zamieszkania
Inwestycja w fotowoltaikę zwraca się w długim terminie. Mowa tu o minimum 8 latach od montażu. Z tego względu nie dokonuje się takich zakupów, gdy myśli się o wyprowadzce. W takim przypadku, jedyną możliwością jest montaż paneli w celu podniesienia wartości nieruchomości.
Zbyt wiele ocienionych miejsc
Wydajność paneli słonecznych objawia się w momencie, gdy mogą korzystać z pełni swojego potencjału. Dlatego warto zrezygnować z inwestycji, kiedy moduł będzie zmuszony działać w cieniu. Nawet minimalne zacienienie sprawia, że instalacja traci na wydajności nawet 20%. Przyczyny tego stanu rzeczy mogą być różne. Od graniczenia z wysokimi budynkami czy drzewami aż po błędy w montażu i spowodowanie samozacienienia. Z tego względu należy przeanalizować otoczenie potencjalnego miejsca dla paneli. A sam instalator powinien przeprowadzić instalację w taki sposób, by zmaksymalizować jej pracę.
Nieodpowiednio dobrany kierunek
W tej sytuacji wszystko zależeć będzie od konstrukcji dachu. Im bardziej skomplikowany kształt, tym trudniej znaleźć miejsce dla paneli. Szczególnie dokuczliwe jest brak miejsca od strony południowej.
Jeśli odpowiednia ilość miejsca znajduje się tylko na północnej stronie poszycia, warto zastanowić się, czy w ogóle rozpoczynać inwestycję. Oczywiście, najlepiej ustawić instalację na południe, ale kierunek wschodni czy zachodni też mogą okazać się dobrym wyborem.
Możliwa inwestycja w dach
Najpopularniejszym miejscem, w którym znajdują się instalacje jest dach. Co w przypadku, kiedy planuje się jego wymianę? Wtedy najlepiej wstrzymać się z montażem paneli. Nieprzemyślana inwestycja sprawi, że niezbędny będzie ich demontaż. Warto jednak pamiętać, że podczas wymiany poszycia jest zintegrowanie go z fotowoltaiką.
Bez względu na moc instalacji, taka inwestycja okaże się korzystna. Mowa tu nie tylko o czystej ekonomii, ale także o środowisku. Gospodarstwo staje się samowystarczalne i nie dotykają go możliwe podwyżki opłat za energię.
